środa, 5 maja 2021

Z cyklu "Z życia Polskiej Marynarki Wojennej" ... cz. 51 - "okręt nawodny" ORP BIELIK wraca do domu.

We wtorek 4 maja, w godzinach przedpołudniowych, po trzech tygodniach postoju w Gdańskiej Stoczni Remontowej w Gdańsku w drogę powrotną do Gdyni wyruszył, prowadzony przez dwa pchacze/holowniki: NOSOROŻEC G-01 i NOSOROŻEC G-02 jeden z dwóch, pozostających wciąż w służbie eks-norweskich okrętów podwodnych typu Kobben – ORP BIELIK (296). W trakcie wspomnianego już pobytu, w ramach zawartego pomiędzy komendą Portu Wojennego Gdynia a Gdańską Stocznią Remontową kontraktu (związanego z planowanym wycofaniem obu jednostek ze służby) z okrętu wymontowano baterie akumulatorów wraz z ich oprzyrządowaniem, w to miejsce instalując stały balast. Poniżej relacja z holowania ORP BIELIK (296) wykonana na trzy aparaty (aby powiększyć kliknij na zdjęcie).

Holowanie ORP BIELIK widziane z Nabrzeża Zbożowego, zdjęcia: Waldemar Danielewicz.


















Holowanie ORP BIELIK widziane z Nabrzeża Żiółkowskiego, zdjęcia: Andrzej Patro.

















Holowanie ORP BIELIK widziane z Falochronu Zachodniego, zdjęcia: Łukasz Błaszczak.
























 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz