sobota, 17 października 2020

Z cyklu imprezy shipspottera/shiplovera ... cz. 34 - "Przodownik pracy" idzie na remont.

W sobotnie pochmurne październikowe przedpołudnie swoje stałe miejsce cumowania na Motławie przy Wyspie Ołowianka opuścił jeden z charakterystycznych obiektów Gdańska, pełniący już od 36 lat rolę muzeum, zbudowany po wojnie w Gdańsku rudowęglowiec SOŁDEK, który jak każda jednostka pływająca raz na jakiś czas musi przejść przegląd i renowację a ta podobnie jak i poprzednia, mająca miejsce dekadę temu zostanie przeprowadzona przez Gdańską Stocznię Remontowa. Ponieważ SOŁDEK od momentu przystosowania go do roli muzeum nie porusza się o własnych siłach, w drogę do stoczni został odholowany przez dwa gdańskie pchacze NOSOROŻEC G-01 i NOSOROŻEC G-02.

Poniżej obszerna relacja zdjęciowa autorstwa Andrzeja Patro, Waldemara Danielewicza i Michała Wichra z przygotowań jak i samej operacji holowania weterana.

 SOŁDEK w oczekiwaniu na wyruszenie w drogę.




Przybywają Nosorożce.

























Przygotowania do odholowania.

















Zestaw holowniczy rusza w drogę.

 















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz