U 410 Typ VIIC |
|
Stocznia: |
Danziger Werft AG, Danzig |
Numer zamówienia: |
111 |
Zamówienie: |
30.10.1939 |
Położenie stępki: |
09.01.1941 |
Wodowanie: |
14.10.1941 |
Wcielenie do służby: |
23.02.1942 |
Numer pocztowy: |
M 43 581 |
Przebieg służby: |
|
23.02.1942 – 31.08.1942 |
5 Flotylla U-bootów, Kiel (szkolenie załogi) |
01.09.1942 – 31.05.1943 |
7 Flotylla U-bootów, St. Nazaire (okręt bojowy) |
01.06.1943 – 11.03.1944 |
29 Flotylla U-bootów, La Spezia/Tulon |
11.03.1944 |
Zatopiony w pobliżu Tulonu podczas nalotu amerykańskich bombowców. |
Dowódcy: |
|
23.02.1942 – 04.02.1943 |
KL ~ KK Kurt Sturm |
05.02.1943 – 11.03.1944 |
OL Horst-Arno Fenski (KR) |
Liczba patroli: 7
Zatopione/uznane za stracone/uszkodzone statki handlowe: 7 (47.244 ton)/1 (3.722 ton)/1 (7.134 ton)
Zatopione/uszkodzone okręty wojenne: 2 (6.895 ton)/0
Zestrzelone/uszkodzone samoloty: 0/0
Okres służby U 410 przed rozpoczęciem wykonywania patroli bojowych |
|
23.02. – 28.03.1942 |
Danzig – próby okrętu w ramach UAG I. |
29.04. – 03.05.1942 |
Gotenhafen – próby broni torpedowej w ramach TEK. |
05.05. – 09.05.1942 |
Rønne/Bornholm – próba hydrofonów w ramach UAG-Schall. |
10.05. – 15.05.1942 |
Kiel – próby okrętu w ramach UAK. |
17.05. – 20.05.1942 |
Danzig – pobyt w stoczni Deutsche Werke w celu usunięcia drobnych defektów. |
22.05. – 06.06.1942 |
Hela – szkolenie w morzu w ramach Agru-Front. |
07.06. – 19.06.1942 |
Pillau – strzelanie torpedami w ramach 26 Flotylli U-bootów. |
20.06. – 23.06.1942 |
Danzig – ćwiczenia taktyczne. |
24.06. – 26.06.1942 |
Pillau – indywidualne szkolenie w ramach 26 Flotylli U-bootów. |
27.06. – 29.06.1942 |
Danzig – pobyt w stoczni Deutsche Werke w celu przeprowadzenia naprawy jednego z peryskopów. |
01.07. – 10.07.1942 |
Gotenhafen – ćwiczenia taktyczne w ramach 27 Flotylli U-bootów. |
04.07.1942 |
Bałtyk (kwadrat marynarki AO 9456) – ćwiczenia w pobieraniu paliwa z podwodnego tankowca U 464. |
11.07. – 18.07.1942 |
Danzig – przygotowanie okrętu do przeprowadzenia przeglądu i prac konserwacyjnych |
18.07. – 15.08.1942 |
Danzig – pobyt w stoczni Deutsche Werke – w celu przeprowadzenia przeglądu i prac konserwacyjnych. |
17.08. – 19.08.1942 |
Hela – szkolenie w morzu w ramach Agru-Front. |
20.08. – 26.08.1942 |
Kiel – przygotowanie okrętu do wyjścia na pierwszy patrol bojowy. |
Patrol 1 (27.08.1942 – 28.10.1942)
27.08. U 410 pod dowództwem Kurta Sturma o godzinie 07:00 opuścił Kiel, by zgodnie z otrzymanym rozkazem zwalczać nieprzyjacielską żeglugę na wodach Północnego Atlantyku. Ze względu na gęstą mgłę pomiędzy godziną 08:45 a 14:00 okręt Sturma stał na kotwicy w oczekiwaniu na jej ustąpienie. Późnym popołudniem tego samego dnia o 17:08 na rucie 15 U 410 spotkał się z eskortą oraz osłanianymi przez nią trzema innymi U-bootami: UD 5 (udawał się do Stavanger), U 119 (udawał się na szkolenie mające się odbyć na wodach Skagerraku) i U 599 (udawał się na patrol). Dwa dni później 29 sierpnia w celu uzupełnienia zapasów paliwa o godzinie 10:45 zawinięto do bazy w Kristiansand, którą w towarzystwie eskorty oraz ponownie U 599 i UD 5 opuszczono następnego dnia o 08:42. Po osiągnięciu kwadratu AN 3164, co miało miejsce o godzinie 19:46 tego samego dnia i pożegnaniu się z pozostałymi jednostkami rozpoczęto indywidualny marsz w stronę wyznaczonego rejonu operacyjnego. 31 sierpnia o 10:50 (kwadrat marynarki AF 8750) ze względu na fatalne warunki pogodowe utrudniające marsz na powierzchni U 410 zszedł w zanurzenie, aby kontynuować dalej rejs pod wodą. 3 września o godzinie 10:30 (kwadrat marynarki AF 4571) przed dziobem okrętu po stronie sterburty dostrzeżono idący tym samym kursem U 599. Następnego dnia o 16:00 (kwadrat marynarki AE 6918) udało się uzyskać namiar potrzebny do ustalenia aktualnej pozycji okrętu. 13 września na U 410 odebrano pochodzącą z BDU depeszę zawierającą polecenie dołączenia U 599, U 216, U 410 i U 617 do zgrupowania Lohs. Dwa dni później 15 września o godzinie 16:10 (kwadrat marynarki AK 4683) korzystając z dobrej pogody na polecenie dowódcy załoga U 410 przystąpiła do usuwania szkód wyrządzonych przez sztormową pogodę na górnym pokładzie. 18 września o 09:35 okręt Sturma zajął przypadającą na kwadrat AJ 8366 pozycję w zgrupowaniu, przystępując następnie do jej przemierzania w poszukiwaniu wroga. Dziesięć godzin później o 19:35 na pokładzie U 410 odebrano pochodzący z U 599 meldunek o dostrzeżeniu w kwadracie AJ 9187 smugi dymu. Po otrzymaniu z dowództwa rozkazu podjęcia ofensywnych działań w związku z w/w meldunkiem, Kurt Sturm nakazał obrać kurs na podaną w nim pozycję. O godzinie 20:45 (kwadrat marynarki AJ 9145) z pomostu U 410 dostrzeżono smugę dymu o której zameldowano dowództwu. W obu przypadkach wykrytym nieprzyjacielem był osłaniany przez Grupę Eskortową A3 konwój SC.100. Jeszcze tego samego dnia tuż przed północą (kwadrat marynarki AJ 9135) śledzący kontakt okręt Sturma został wykryty i opędzony od niego przez jeden z okrętów eskorty zidentyfikowany jako niszczyciel. Następnego dnia o godzinie 05:10 na poszukującym wroga U 410 odebrano pochodzący ponownie z U 599 meldunek o kontakcie z nieprzyjacielem w AJ 9163, w stronę którego niezwłocznie się skierowano. 20 września o 13:07 w kwadracie AK 4255 z pomostu U 410 dostrzeżono smugę dymu oraz maszt należący do okrętu wojennego zidentyfikowanego jako niszczyciel a dwadzieścia trzy minuty później sylwetki trzech U-bootów na kierunku NW. Ponad dwie godziny później o 15:33 (kwadrat marynarki AK 4216) pomimo pogarszającej się stale widoczności przebywający na pomoście wachtowi zameldowali o dostrzeżeniu konwoju oraz zbliżającego się a odległego w tej chwili tylko o 2.000 metrów wrogiego niszczyciela, przed którym schowano się pod wodę wykonując alarmowe zanurzenie. Wkrótce potem wroga jednostka do której w międzyczasie dołączyły dwie kolejne przystąpiła do polowania zrzucając bomby głębinowe, w ucieczce przed którymi U 410 zszedł na głębokość A+70 (150 metrów). Po mającym miejsce o 21:10 wynurzeniu ponownie podjęto się poszukiwań wroga, które jednak były mocno utrudnione przez stale pogarszające się warunki pogodowe, które 21 września osiągnęły poziom uniemożliwiający w razie uzyskania kontaktu użycie jakiegokolwiek uzbrojenia. 22 września o godzinie 16:19 na pokładzie U 410 odebrano pochodzącą z BdU depeszę o z rozkazami następującej treści:
„U 259, U 599, U 410, U 216, U 595, U 260, U 617, U 258, U 619, U 356, U 618, U 221, U 615, U 582, U 437, U 597 jako grupa Blitz dnia 25.09., godzina 24:00 przebywać w linii dozoru od AK 0317 do AL 7579.”.
Tego samego dnia o 20:56 (kwadrat marynarki AK 2846) z pomostu okrętu Sturma dostrzeżono sylwetkę samotnego statku, w stronę którego niezwłocznie się skierowano schodząc niedługo potem w zanurzenie z zamiarem dokonania ataku z pod wody. Ze względu jednak na wzburzone morze utrudniające utrzymanie okrętu na nakazanej głębokości oraz ciągłe podtapianie peryskopu ewentualna próba zaatakowania celu okazała się niemożliwa do zrealizowania. Następnego dnia o 18:56 na okrętach zgrupowania Blitz odebrano kolejną pochodzącą z dowództwa depeszę o następującej treści:
„Grupa Blitz, ustawić linię dozoru. Z prędkością marszową skierować się w stronę konwoju Röthera.”.
Meldowanym nieprzyjacielskim zgrupowaniem wykrytym przez dowodzonego przez Jürgena Röthera U 380 był konwój RB.1. Dwa dni później 25 września o godzinie 00:29 (kwadrat marynarki AK 5894) U 410 wszedł z nim w kontakt ale wkrótce potem został wykryty i odpędzony od niego przez jeden z okrętów eskorty zidentyfikowany jako niszczyciel. O 01:51 na przebywającym w zanurzeniu okręcie Sturma przed dziobem uzyskano kontakt akustyczny z pracującymi śrubami jednostek wojennych i statków handlowych. Po mającym miejsce o 03:10 wynurzeniu Kurt Sturm nakazał obrać kurs 70˚ ruszając w pościg za wrogiem. Po południu tego samego dnia o 15:23 (kwadrat marynarki AK 6918) z pomostu U 410 dostrzeżono smugę dymu a następnie sylwetkę dwukominowej jednostki oraz znajdującej się za nią kolejnej o charakterystycznym grubym kominie. O 22:00 nawiązano kolejny kontakt wzrokowy tym razem z trzema cieniami, w stronę których niezwłocznie się skierowano z zamiarem wykonania ataku. Prawie półtorej godziny później o 23:23 (kwadrat marynarki AK 4712) w kierunku ocenianego na ca. 7.000 ton posiadającego wysoki gruby komin statku wystrzelono salwę trzech torped, które jednak spudłowały. Już następnego dnia o godzinie 00:18 w kierunku tego samego celu odpalono czwartą torpedę, która także spudłowała. Prawie godzinę później o 01:07 (kwadrat marynarki AL 4448) w celu ponownego naładowania wyrzutni torpedowych U 410 zszedł pod wodę, gdzie następnie przebywał do godziny 04:39. 29 września (kwadrat marynarki AK 9668) przebywający na pomoście okrętu wachtowi o godzinie 01:50 zameldowali o dostrzeżeniu świateł samotnego statku, w stronę którego niezwłocznie się skierowano. Po zidentyfikowaniu jednostki jako portugalskiej w związku z jej marszem poza wyznaczoną trasą tzw. „Szwedzką drogą” Kurt Sturm wysłał do dowództwa depeszę o następującej treści:
”Portugalczyk w AL 9668, kurs SW. Pytam zatopić?.”.
Wkrótce potem otrzymano odpowiedź o następującej treści:
„Pozwolić płynąć. W żadnym wypadku nie atakować.”.
Tego samego dnia o 22:37 odebrano drugą depeszę z BdU o następującej treści:
„U 410, U 404, U 216, U 584 utworzą grupę Letzte Ritter i obsadzą w następującej kolejności linię dozoru od AL 7157 do 7468.”.
Pierwszego października o 16:15 odebrano następną depeszę z dowództwa o następującej treści:
„Grupa Letzte Ritter rozwiązana, swoboda manewrów.”.
Ponad dwie godziny później o 18:35 (kwadrat marynarki AL 7148) okręt Sturma rozpoczął marsz w stronę punktu zaopatrzeniowego. Trzy dni później 4 października o godzinie 11:20 U 410 spotkał się w kwadracie BD 4327 z U 607 a prawie godzinę później o 12:12 z pomocniczym podwodnym tankowcem U 118. O 12:50 na miejsce uzupełniania zapasów przybyły kolejne U-booty tj.: U 216, U 599 i U 615. Tego samego dnia pomiędzy 17:25 a 21:30 (kwadrat marynarki BD 4355) U 410 pobrał z U 118 ca. 55m3 paliwa, części zamienne do maszyn oraz zapas prowiantu na 14 dni pobytu w morzu. 5 października o godzinie 09:56 na okręcie Sturma odebrano pochodzącą z BdU depeszę o następującej treści:
„Utworzą grupę Wotan: U 618, U 258, U 356, U 221, U 410, U 615, U 607, U 599, U 216 i U 661. Okręty obsadzą dnia 8.10., godzina 08:00 linię dozoru od AJ 8255 do BC 2315.”.
Pięć dni później 10 października o godzinie 04:00 osiągnięto wymienioną w rozkazach a przypadającą na kwadrat AJ 8688 pozycję, przystępując następnie do jej przemierzania w poszukiwaniu wroga. 12 października o godzinie 08:10 (kwadrat marynarki AJ 8884), w związku meldunkiem U 258 o kontakcie z konwojem SC.104 (Grupa Eskortowa B6) Kurt Sturm nakazał skierować się w stronę jego pozycji zwiększając prędkość do całej naprzód. Następnego dnia o 22:30 (kwadrat marynarki AJ 6798) na poszukującym wroga U 410 odebrano polecenie dowództwa zakończenia operacji konwojowej. 15 października o godzinie 09:58 (kwadrat marynarki AK 5926) przebywający na pomoście okrętu wachtowi zameldowali o dostrzeżeniu sylwetki samotnego statku, w stronę którego niezwłocznie się skierowano schodząc niedługo potem na peryskopową. Dwadzieścia siedem minut później w kierunku nieprzyjacielskiej jednostki wystrzelono pojedynczą torpedę, która chybiła jednak celu. O 10:29 ponowiono atak wystrzeliwując tym razem dwie torpedy, z których jedna trafiała w cel powodując zatopienie, należącego do brytyjskiego armatora Idwal Williams & Co. z Cardiff frachtowca Newton Pine (4212 ton), będącego maruderem z konwoju ONS.136. Dziewięć minut po drugim ataku U 410 pojawił się z powrotem na powierzchni kierując się stronę łodzi z rozbitkami w celu ich przepytania o nazwę statku, ładunek oraz port docelowy. W południe (kwadrat marynarki AK 5816) nawiązano przelotny kontakt wzrokowy z przebywającym w pobliżu U 616. Półgodziny później na okręcie Sturma odebrano wezwanie o pomoc nadane przez ciężko uszkodzony bombami głębinowymi zrzuconymi przez norweską korwetę HNoMS Potentilla U 254. W związku z w/w wezwaniem zmieniono dotychczasowy kurs kierując się w stronę podanej przez uszkodzoną jednostkę pozycji. O 12:45 odebrano kolejną depeszę tym razem pochodzącą z U 599 o następującej treści:
„Przebywam ok. 13:00 w pobliżu Loewe.”.
Wkrótce
potem odebrano też depeszę z dowództwa nakazującą U 221 dołączyć do obu
okrętów. W związku z tym faktem Kurt Sturm zaprzestał marszu w stronę
uszkodzonego U 254 i ponownie podjął pościg za konwojem. Następnego dnia o
13:20 (kwadrat marynarki AK 6732) na U 410 odebrano pochodzący z U 704 meldunek
o kontakcie z wrogiem w AL 7134. Meldowanym nieprzyjacielskim zgrupowaniem, w
stronę którego Kurt Sturm nakazał się skierować był osłaniany przez Grupę Eskortową
C4 konwój ON.137. 17 października na poszukującym nieprzyjaciela U 410 odebrano
pochodzącą z dowództwa depeszę o następującej treści:
„Dla okrętów grupy Wotan nie przewidziano żadnej możliwości uzupełnienia
paliwa.”.
Ponieważ w tym momencie na okręcie pozostało zaledwie ca. 23 m3 paliwa Kurt Sturm podjął decyzję o zaniechaniu poszukiwań i skierowaniu się z ekonomiczną prędkością w stronę bazy w St. Nazaire. 21 października o godzinie 13:30 U 410 spotkał się kwadracie BF 4655 z także z wracającym do bazy U 258, który z racji posiadania detektora FuMB podjął się zadania jego eskortowania. Pięć dni później 26 października po dotarciu o godzinie 08:10 do kwadratu BF 9164 pożegnano się z U 258, który skierował się do La Pallice. Następnego dnia o godzinie 20:00 dotarto do punktu Pt.436, gdzie jednak ze względu na brak możliwości uchwycenia namiaru w celu ustalenia dokładnej pozycji minięto się z wysłaną naprzeciw eskortą. Poza tym z powodu mgły utrudniającej prowadzenie obserwacji Kurt Sturm nakazał ponownie skierować się na otwarte wody. 28 października po raz drugi, tym razem o 09:00 osiągnięto punkt Pt.438, gdzie spotkano się z eskortą, w towarzystwie której o 19:45 dotarto do prowadzącej do St. Nazaire śluzy. W trakcie trwającego dziewięć tygodni patrolu (63 dni) U 410 przepłynął 10.509 mil morskich na i pod powierzchnią.
Patrol 2 (03.12.1942 – 04.01.1943)
03.12. U 410 pod dowództwem Kurta Sturma o godzinie 14:50 opuścił St. Nazaire, by zgodnie z otrzymanymi rozkazami zwalczać nieprzyjacielską żeglugę na wodach Północnego Atlantyku. Po wypłynięciu ze śluzy i wytrymowaniu na redzie okrętu, o 16:35 w eskorcie dwóch dozorowców wyruszono w stronę punktu Pt. 438. Po dotarciu na miejsce i przeprowadzeniu próbnego zanurzenia pożegnano się z eskortą, po czym już samotnie skierowano się w stronę wyznaczonego rejonu operacyjnego. 7 grudnia (kwadrat marynarki BE 6935) po uzyskaniu o 21:15 namiaru na pracujący w pobliżu radar Kurt Sturm zarządził zanurzenie. Tuż przed północą tego samego dnia o 23:55 na pokładzie U 410 odebrano pochodzącą z BdU depeszę o następującej treści:
„Nowy punkt docelowy dla Sturm, Graef, Kruschka, Hartmann i Ruppelt w ramach specjalnego zadania to AK 60.”.
Cztery dni później 11 grudnia o 16:51 odebrano kolejną depeszę z dowództwa z rozkazami o następującej treści:
„U 135, U 600, U 211, U 465, U 439, U 609, U 203, U 664, U 356, U 410, U 621 jako grupa Raufbold dnia 14 grudnia, godzina 08:00 przebywać w linii dozoru od AL 4482 do 8547. Pozostawać w ukryciu.”.
14 grudnia o godzinie 11:10 osiągnięto przypadającą na kwadrat AL 8545 wyznaczoną pozycję, przystępując następnie do jej przemierzania w poszukiwaniu wroga. Tego samego dnia o 12:45 dokonano porównania namiarów na aktualną pozycję okrętu z namiarami U 356. Następnego dnia o godzinie 13:53 (kwadrat marynarki AL 8436) na U 410 odebrano pochodzący z U 609 meldunek o kontakcie z wrogiem o następującej treści:
„Nieprzyjaciel w AL 8119, kurs 240°.”.
Wykrytym i meldowanym przeciwnikiem, w stronę którego Kurt Sturm nakazał się skierować był osłaniany przez Grupę Eskortową B7 konwój ON.153. Niecałą godzinę później na płynącym w kierunku nieprzyjaciela U 410 doszło do awarii sterburtowego silnika diesla, co wymusiło konieczność wyłączenia jego z eksploatacji na czas jego naprawy i jednocześnie przyczyniło się do nie odnalezienia meldowanego konwoju. 18 grudnia o godzinie 21:05 w kwadracie BD 3414 nawiązano kontakt wzrokowy z wrogim niszczycielem, którego jednak ze względu na stan morza (8-9˚) nie można było zaatakować torpedami. Dwa dni później 20 grudnia na okręcie Sturma odebrano następną depeszę z dowództwa o następującej treści:
„U 409, U 410, U 621: Zadanie to eskortowanie wracającego do ojczyzny frachtowca Rhakotis ucharakteryzowanego na Tjibadok. Marsz w formacji klina przez 40 mil od punktu spotkania w kwadracie CE 1388 przez BD 6777 do punktu BF 7393.”.
Dowodzony przez kapitana Jacobsa łamacz blokady Rhakotis (6.7535 ton) w dniu 27 września opuścił Jokohamę aby następnie via położony w dawnych Holenderskich Indiach Wschodnich port Batavia skierować się do jednego z okupowanych francuskich portów, wraz z ładunkiem cyny, kauczuku, chininy oraz licznymi obywatelami Niemiec wracającymi z Japonii do ojczyzny (w trakcie trwania tego rejsu 18 listopada uzupełniono paliwo na krążowniku pomocniczym Michel, z którego to zabrano dziesięciu jeńców a 12 grudnia podniesiono z wody trójkę rozbitków z zatopionego przez U 68 frachtowca City of Cairo). Tuż przed północą 24 grudnia U 410 dotarł na wyznaczoną pozycję rozpoczynając oczekiwanie na przybycie pozostałych jednostek. Dwa dni później 26 grudnia o godzinie 20:08 nawiązano kontakt wzrokowy z dwoma pozostałymi wyznaczonymi do tego zadania U-bootami tj. U 621 i U 409. 28 grudnia o godzinie 03:45 przebywający na pomoście U 410 wachtowi zameldowali o dostrzeżeniu cieni, które wkrótce potem zmaterializowały się jako oczekiwany frachtowiec. W trakcie rozmowy z kapitanem Jacobsem Kurt Sturm poinformował go, że jego jednostka zajmie pozycję na szpicy konwoju a dwie pozostałe i, które jeszcze nie przybyły a które zostały poinformowanie o spotkaniu zajmą pozycję po obu burtach statku (w międzyczasie doszło do zmiany okrętów mających wykonać to zadanie w miejsce posiadającego zepsuty odbiornik FuMB U 409 został wyznaczony przez dowództwo U 659). 1 stycznia o godzinie 03:40 (kwadrat marynarki BE 9232) okręt Sturma został zmuszony do wykonania alarmowego zanurzenia i pobytu pod wodą do 04:00 przez zbliżający się nieprzyjacielski samolot. Osiemnaście minut po wynurzeniu ponownie musiano schować się pod wodą chwilę po tym jak w pobliżu zauważono snop reflektora wrogiego samolotu. O godzinie 05:45 na przebywającym nadal w zanurzeniu U 410 zarejestrowano odgłosy detonacji. Szesnaście minut później okręt Sturma z powrotem pojawił się na powierzchni ale wkrótce potem ponownie musiał uciekać pod wodę zaraz po tym jak uzyskano namiar na zbliżający się samolot. Tego samego dnia odebrano też trzy pochodzące z BdU depesze o następujących treściach:
- o 08:14 – „Osłaniany obiekt melduje atak samolotu o 06:37 w BE 9257.”,
- o 11:07 – „Wykryto angielskie jednostki w BF 7510.”,
- o 18:16 – „Własny okręt zaopatrzeniowy o 17:37 w BF 7157 został przechwycony przez wrogi niszczycieli i zatopiony przez własną załogę. U 621, U 410, U 659 jak najszybciej skierować się na ratunek załodze.”.
Ww. trzy wiadomości dotyczyły łamacza blokady Rhakotis, który został przechwycony nie przez niszczyciel ale przez brytyjski krążownik przeciwlotniczy HMS Scylla. Następnego dnia o 10:25 (kwadrat marynarki BF 7198) z pomostu U 410 dostrzeżono dwie łodzie ratunkowe z 80-oma rozbitkami. W trwającej pomiędzy 10:50 a 11:10 akcji ratunkowej na pokład okrętu podjęto wszystkich znajdujących się na nich marynarzy i pasażerów, po czym po wytrymowaniu okrętu o 13:45 skierowano się w stronę bazy w St. Nazaire. 3 stycznia o godzinie 04:33 (kwadrat marynarki BF 8227) idący na powierzchni U 410 został oświetlony przez reflektor wrogiego samolotu, który następnie ostrzelał go z działek pokładowych. Wkrótce potem Kurt Sturm zarządził zanurzenie. O 11:40 (kwadrat marynarki BF 8238) po raz drugi w ciągu tego dnia musiano uciekać pod wodę przed nadlatującym samolotem, który w wykonanym następnie ataku zrzucił trzy bomby głębinowe. Następnego dnia o godzinie 10:00 U 410 spotkał się punkcie Pt.438 ze złożoną z przerywacza zagród minowych oraz dwóch dozorowców eskortą, w towarzystwie której o 13:47 dotarł do St. Nazaire, kończąc trwający prawie pięć tygodni patrol (32 dni). W trakcie jego trwania przepłynięto 5.455 mil morskich na i pod powierzchnią.
04.02.1943 obowiązki dowódcy na U 410 zdał KK Kurt Sturm, który objął to samo stanowisko na U 167 a następnego dnia na jego miejsce przybył były dowódca szkolnej jednostki U 34 OL Horst-Arno Fenski.
Patrol 3 (09.02.1943 – 27.03.1943)
09.02. U 410 pod dowództwem Horsta-Arno Fenskiego o godzinie 16:20 opuścił St. Nazaire, by zgodnie z otrzymanym rozkazem zwalczać nieprzyjacielską żeglugę na wodach Północnego Atlantyku. Pomiędzy 16:35 a 21:30 okręt Fenskiego płynął w eskorcie przerywacza zagród minowych Spbr.137 oraz dwóch dozorowców w stronę pozycji wyjściowej. Następnego dnia o godzinie 08:07 (kwadrat marynarki BF 5296) idący dotychczas na powierzchni U 410 zszedł w zanurzenie rozpoczynając podwodny marsz przez Biskaje. Dwa dni później 12 lutego o 13:23 (kwadrat marynarki BE 6939) na okręcie Fenskiego odebrano pochodzący z U 569 meldunek o zauważeniu w kwadracie BE 9815 chmury dymu. Następnego dnia przebywający aktualnie w kwadracie CG 1280 U 410 aż trzykrotnie w krótkim okresie czasu zmuszony był uciekać pod wodę przed nadlatującymi samolotami: o 20:51, 21:26 i 23:05. 15 lutego o 13:53 na pokładzie okrętu Fenskiego odebrano pochodzącą z BdU depeszę z rozkazami o następującej treści:
„U 437, U 410, U 445, U 382, U 511, U 569, U 107 utworzą grupę Robbe. Dnia 17.02., godzina 12:00 tworzyć linię rozpoznania od CF 1671 do 4575. Kurs 290° przez około 140 mil.”.
Głównym celem w/w grupy były pływające na trasie Stany Zjednoczone – Gibraltar – Stany Zjednoczone nieprzyjacielskie konwoje. 18 lutego o godzinie 20:00 osiągnięto przypadającą na kwadrat CE 3421 pozycję w linii rozpoznawczej. Siedem dni później 25 lutego o godzinie 08:14 (kwadrat marynarki CF 6453) przebywający na pomoście okrętu wachtowi zameldowali o dostrzeżeniu sylwetki samotnego statku, w stronę którego niezwłocznie się skierowano a z którym to wkrótce potem w szkwale deszczowym utracono kontakt. 28 lutego o 01:25 (kwadrat marynarki CG 5775) dostrzeżono kolejny samotny statek, który okazał się być neutralnym portugalskim frachtowcem o nazwie Mouzinho. Tego samego dnia o godzinie 22:29 (kwadrat marynarki CG 8298) U410 został zmuszony do wykonania alarmowego zanurzenia przez zbliżający się niszczyciel, który wkrótce potem po uzyskaniu kontaktu akustycznego zrzucił jedną bombę głębinową, której bliska detonacja spowodowała uszkodzenie rufowych sterów głębokości. Po opanowaniu sytuacji okręt Fenskiego zszedł najpierw na głębokość A+50 (130 metrów) a następnie na A+100 (180 metrów). W międzyczasie w jego pobliżu detonowało sześć kolejnych bomb głębinowych które na szczęście nie spowodowały poważniejszych uszkodzeń. Po mającym miejsce o godzinie 07:52 już następnego dnia wynurzeniu okręt Fenskiego skierował się w stronę nowego rejonu ataku. 4 marca o 16:30 (kwadrat marynarki CG 8692) wykonano alarmowe zanurzenie uciekając przed nadlatującym samolotem, który w przeprowadzonym ataku zrzucił serię sześciu bomb głębinowych, które detonowały w momencie gdy U 410 znajdował się na głębokości A-42 (38 metrów), powodując powstanie uszkodzeń, które w większości udało się usunąć własnymi siłami załogi. Dwa dni później 6 marca, po uzyskaniu o godzinie 14:07 (kwadrat marynarki CG 8514) namiaru na pracujący w pobliżu radar jednostki nawodnej, którą wkrótce potem okazał się być wrogi niszczyciel wykonano alarmowe zanurzenie. Dwadzieścia trzy minuty później o 14:30 przez peryskop dostrzeżono czubki masztów a następnie konwój, którym był osłaniany przez kanadyjską Grupę Eskortową C1 KMS.10. O 15:12 (kwadrat marynarki CG 8511) w kierunku czterech statków wystrzelono po jednej torpedzie a wkrótce potem licząc się z kontratakiem okrętów eskorty wykonano zanurzenie na głębokość A+90 (170 metrów). Nie mogąc zweryfikować skutków ataku Horst-Arno Fenski na podstawie odgłosów detonacji oraz meldunków hydroakustyka zgłosił zatopienie dwóch jednostek na sumę ca. 13.000 ton oraz uszkodzenie kolejnej o tonażu ca. 4.000 ton. W rzeczywistości wystrzelone torpedy trafiły i zatopiły należący do brytyjskiego armatora John Cory & Sons Ltd. z Cardiff frachtowiec Fort Battle River (7133 ton) oraz uszkodziły należący także do brytyjskiego armatora James Chambers & Co. Ltd. z Liverpoolu frachtowiec Fort Paskoyac (7.134 ton), który o własnych siłach zdołał jednak dotrzeć do Gibraltaru na prowizoryczny remont. O 15:20 zgodnie z przewidywaniami dowódcy rozpoczął się trwający kilka godzin kontratak okrętów eskorty. Po odpłynięciu napastników o godzinie 02:09 następnego dnia U 410 ponownie pojawił się na powierzchni rozpoczynając poszukiwanie wroga, w trakcie którego trwania jego załoga przy pomocy własnych sił i środków usunęła odniesione na skutek bliskich detonacji bomb głębinowych uszkodzenia. O 17:41 (kwadrat marynarki CG 7651) idący na powierzchni okręt Fenskiego został zmuszony do wykonania alarmowego zanurzenia przez nadlatujący samolot, który w przeprowadzonym następnie ataku zrzucił trzy bomby głębinowe, które detonowały w momencie gdy ten znajdował się na głębokości A-50 (30 metrów). Na skutek ich detonacji uszkodzony został peryskop bojowy oraz antena radionamiernika. Po mającym miejsce o 20:46 wynurzeniu ponownie przystąpiono do usuwania szkód. Od 13 marca U 410 operował przeciwko meldowanemu przez B-Dienst oraz zwiad lotniczy konwojowi OS.44 (Grupa Eskortowa EG.39). Następnego dnia o 05:22 (kwadrat marynarki CG 1943) ze względu na fakt, iż okręt nie był w pełni sprawny i gotowy do zaatakowania konwoju za dnia Horst-Arno Fenski zakończył jego poszukiwania. 19 marca o godzinie 04:00 (kwadrat marynarki CG 1148) na U 410 odebrano pochodzący z U 621 meldunek o kontakcie w BE 6134 z wrogim konwojem, w stronę którego niezwłocznie się skierowano. W związku z brakiem jakiegokolwiek kontaktu z nieprzyjacielem o 10:00 następnego dnia (kwadrat marynarki BE 9756) Horst-Arno Fenski zarządził zaprzestanie dalszych jego poszukiwań oraz rozpoczęcie rejsu powrotnego do bazy. 25 marca o godzinie 01:15 (kwadrat marynarki BF 4899) wykonano alarmowe zanurzenie w ucieczce przed nadlatującym samolotem (należał on do 172 Sqn RAF), który w przeprowadzonym następnie ataku zrzucił serię sześciu bomb głębinowych. Pomiędzy 04:15 do 07:00 w pobliżu zanurzonego okrętu Fenskiego w bezpiecznej odległości detonowały bomby głębinowe zrzucone przez zaalarmowane przez załogę wrogiej maszyny przybyłe w rejonu kontaktu jednostki nawodne. Dwa dni później 27 marca o godzinie 08:20 U 410 spotkał się w punkcie Pt.352 z eskortą, w towarzystwie której o 10:15 zawinął do Lorient, kończąc trwający prawie siedem tygodni patrol (46 dni). W trakcie jego trwania przepłynięto 5.906 mil morskich na i pod powierzchnią.
Zgłoszone sukcesy: 2 statki zatopione (ca. 13.000 ton) 1 uszkodzony (ca. 4.000 ton).
Patrol 4 (26.04.1943 – 13.05.1943)
26.04. U 410 pod dowództwem Horsta-Arno Fenskiego o godzinie 18:00 opuścił Lorient, by zgodnie z otrzymanym rozkazem przedrzeć się przez Cieśninę Gibraltarską na Morze Śródziemne aby wzmocnić skład działającej tam 29 Flotylli U-bootów. Wkrótce po wyjściu na redę spotkano się z eskortą, która następnie towarzyszyła okrętowi Fenskiego do godziny 20:25, kiedy to po osiągnięciu punktu Pt.352 nastąpiło z nią pożegnanie. Następnego dnia idący na powierzchni U 410 o godzinie 06:35 (kwadrat marynarki BF 5495) zszedł w zanurzenie rozpoczynając podwodny marsz przez Biskaje. Dwa dni później 29 kwietnia o godzinie 02:01 na okręcie odebrano pochodzącą z U 437 depeszę o następującej treści:
„Ciężko zbombardowany, BF 7281, ograniczona zdolność manewrowa i zdolność do zanurzania. Oczekuję pomocy Lamby.”.
W związku z nią Horst-Arno Fenski nakazał obrać kurs 47˚ i skierować się z pomocą odległemu o 90 mil morskich bratniemu okrętowi podwodnemu, o czym także powiadomił dowództwo. O 10:30 odebrano depeszę z BdU o następującej treści:
„Fenski kontynuować marsz na Morze Śródziemne.”.
W związku z nią przerwano dalszy marsz w stronę U 437 powrócono na pierwotny kurs. Szóstego maja pomiędzy godziną 07:00 a 23:30 U 410 spoczywał na dnie na południowy - zachód od Cape Espartel. Następnego dnia kierujący się w stronę cieśniny Gibraltarskiej okręt Fenskiego aż pięciokrotnie zmuszony był chować się pod wodę w związku z uzyskaniem namiaru na zbliżający się samolot:
- o 00:21 pobyt pod wodą do 00:48,
- o 00:49 pobyt pod wodą do 01:50,
- o 01:55 pobyt pod wodą do 02:35,
- o 02:49 pobyt pod wodą do 04:12,
- o 04:13 (kwadrat marynarki CG 9587) pobyt pod wodą do 04:33.
O 06:40 ze względu na nadchodzący świt, przebywający aktualnie w kwadracie CG 9671 U 410 zszedł w zanurzenie rozpoczynając forsowanie cieśniny. W południe minięto linię Gibraltar – Ceuta wpływając na wody Morza Śródziemnego. Dziesięć godzin później o 22:00 (kwadrat marynarki CG 9921) U 410 z powrotem pojawił się na powierzchni ale 34 minut później ponownie zmuszony był schować się pod wodę, zaraz po tym jak uzyskano namiar na zbliżający się samolot. 8 maja idący na powierzchni okręt Fenskiego o godzinie 10:30 (kwadrat marynarki CH 7568) został zaatakowany przez wrogi samolot zidentyfikowany jako Hudson (atakująca maszyna należała do 500 Sqn RAF), który w pierwszym wykonanym ataku przed jego dziobem zrzucił trzy bomby głębinowe, których detonacje spowodowały rozszczelnienie kadłuba. Drugi atak mający miejsce wkrótce potem został skutecznie odparty przez obsługujących działka przeciwlotnicze artylerzystów. Niezrażona tym niepowodzeniem nieprzyjacielska maszyna wykonała trzecie podejście zrzucając w odległości 100 metrów od burt okrętu kolejne trzy bomby. Wkrótce potem U 410 wykonał alarmowe zanurzenie uciekając napastnikowi. W trakcie marszu w zanurzeniu dokonano sprawdzenia stanu okrętu co pozwoliło wykryć pęknięcie kadłuba sztywnego oraz uszkodzenie grodzi. W związku z tym faktem Horst-Arno Fenski nakazał skierować się w stronę hiszpańskiego wybrzeża, aby następnie trzymając się linii 200 metrów obrać kurs na La Spezię. Wieczorem o 21:40 (kwadrat marynarki CH 7532) po uzyskaniu kontaktu akustycznego i wysterowaniu na peryskopową przez peryskop dostrzeżono wrogi konwój, w stronę którego następnie się skierowano. Ze względu jednak na niesprawność torped (uszkodzonych w trakcie ww. ataków samolotu) nie udało się jednak przeprowadzić ataku. Tuż przed północą jeszcze tego samego dnia ze względu na niski stan naładowania baterii Horst-Arno Fenski zarządził wynurzenie oraz obsadzenie wszystkich działek przeciwlotniczych. 13 maja o 09:24 w punkcie Cäsar na pokład przyjęto pilota, z którym to następnie skierowano się do La Spezii, gdzie przybyto o 10:45, kończąc trwający ponad dwa tygodnie patrol (17 dni). W trakcie jego trwania przepłynięto 2.270 mil morskich na i pod powierzchnią.
Patrol 5 (07.08.1943 – 30.08.1943)
07.08. U 410 pod dowództwem Horsta-Arno Fenskiego o godzinie 02:10 opuścił bazę w La Spezia, by zgodnie z otrzymanym rozkazem zaatakować nieprzyjacielską żeglugę w rejonie północnego wybrzeża Sycylii. Po przeprowadzeniu o 05:45 próbnego zanurzenia oraz trymowania okrętu rozpoczęto podwodny marsz w stronę kwadratu CJ 8595. 11 sierpnia idący na powierzchni U 410 o godzinie 21:11 (kwadrat marynarki CJ 7427) został zmuszony do wykonania alarmowego zanurzenia zaraz po tym jak na 268 cm uzyskano kontakt z szybko zbliżającym się samolotem. Po mającym miejsce jeszcze tego samego dnia o 23:21 wynurzeniu wykryto uszkodzenie anteny detektora fal radarowych, co spowodowało, że Horst-Arno Fenski nakazał zamontować na pomoście antenę starszego modelu oraz obsadzić wszystkie stanowiska broni przeciwlotniczej. 12 sierpnia na płynącym w zanurzeniu U 410 o godzinie 18:10 uzyskano kontakt akustyczny z pracującymi śrubami okrętowymi, co spowodowało, że Horst-Arno Fenski nakazał wysterować na peryskopową, aby przyjrzeć się kontaktowi, którym okazał się być płynący w kierunku wschodnim konwój. W trakcie zbliżania się w stronę nieprzyjaciela okręt Fenskiego został wykryty przez jeden z eskortowców, który następnie przystąpił do wykonywania ataków z wykorzystaniem bomb głębinowych (w trakcie wymykania się napastnikowi U 410 zszedł na głębokość 2A+20 (180 metrów)). Dwa dni później 14 sierpnia o 05:11 (kwadrat marynarki CH 9661) radiotelegrafista U 410 przechwycił na 250 cm, prowadzoną w języku angielskim rozmowę, świadczącą o obecności w pobliżu wrogich jednostek. O 09:33 na zanurzonym okręcie po raz drugi podczas tego patrolu uzyskano kontakt akustyczny z jednostkami nawodnymi, którymi po wysterowaniu na peryskopową i sprawdzeniu przez peryskop okazały się być krążownik, niszczyciel oraz eskortowany przez nie transportowiec. Ze względu na brak możliwości wyjścia na dogodną do ataku pozycję zrezygnowano jednak z ich atakowania. 15 sierpnia o 23:30 (kwadrat marynarki CH 9639) na zanurzonym U 410 zarejestrowano zbliżające się odgłosy detonacji bomb głębinowych a wkrótce potem przez peryskop zauważono manewrujący niszczyciel. Następnego dnia w związku z dużym stężeniem dwutlenku węgla wewnątrz okrętu, wynoszącym aż 2,9% o 22:01 (kwadrat marynarki CH 9663) Horst-Arno Fenski po 40-o godzinnym pobycie pod wodą zarządził wynurzenie w celu przewentylowania wnętrza i naładowania baterii akumulatorów. 18 sierpnia na zanurzonym U 410 o 15:37 (kwadrat marynarki CH 7837) uzyskano kontakt akustyczny z jednostkami nawodnymi, którymi po sprawdzeniu ich przez peryskop okazały się być odległe o ca. 8.000 metrów dwa niszczyciele oraz eskortowane przez nie dwa transportowce, których ponownie ze względu na brak jakichkolwiek szans wyjścia na dogodną do ataku pozycję nie zaatakowano. Następnego dnia o 08:12 (kwadrat marynarki CH 7826) przebywający na peryskopowej okręt Fenskiego nawiązał kontakt z odległymi o 10.000 metrów eskortowcem i frachtowcem, w stronę których następnie się skierował z zamiarem ich zaatakowania w momencie gdy dystans zmaleje do 1.500 m. Dwanaście minut później w kierunku jednostki handlowej wystrzelono dwie torpedy, które ze względu na wykonaną przez nią wkrótce potem zmianę kursu spudłowały. 22 sierpnia o 15:40 (kwadrat marynarki CJ 7829) nawiązano kontakt wzrokowy z płynącym z dużą prędkością krążownikiem, którego jednak ze względu na dystans dzielący obie jednostki nie można było zaatakować. Następnego dnia o godzinie 04:15 (kwadrat marynarki CJ 7826) U 410 nawiązał kontakt wzrokowy z płynącym kursem wschodnim statkiem szpitalnym a pół godziny później z płynącym dwie mile za nim konwojem. W wykonanym o 05:05 (kwadrat marynarki CH 7828) ataku Horst-Arno Fenski w kierunku jednego ze statków nakazał odpalić trzy torpedy G7e, z których dwie na skutek defektu nie opuściły wyrzutni a ostatnia chybiła celu. Wkrótce potem musiano wykonać alarmowe zanurzenie w ucieczce przed znajdującym się na kursie kolizyjnym wrogim niszczycielem. Po mającym miejsce o 21:00 wynurzeniu zaniechano pościgu za nieprzyjacielem, rozpoczynając operację przeciwko kolejnemu konwojowi, płynącemu tym razem w kierunku zachodnim. 24 sierpnia o godzinie 00:50 (kwadrat marynarki CH 7735) znajdujący się na powierzchni U 410 został zmuszony do wykonania alarmowego zanurzenia oraz pobytu pod wodą do 04:14 przez zbliżający się niszczyciel. O godzinie 05:00 po raz drugi musiano uciekać pod wodę, tym razem jednak przed nadpływającymi dwoma niszczycielami. Następnego dnia płynący od godziny 01:16 z powrotem na powierzchni U 410 o 03:45 został zmuszony do wykonania alarmowego zanurzenia przez kolejny zbliżający się niszczyciel, który wkrótce potem przystąpił do jego poszukiwań przy pomocy azdyku oraz zrzucił jedną bombę głębinową. O 07:30 na przebywającym wciąż w zanurzeniu okręcie Fenskiego hydroakustyk zameldował o kontakcie akustycznym ze zbliżającym się konwojem, w stronę którego niezwłocznie się skierowano. Czterdzieści minut później (kwadrat marynarki CJ 7737) Horst-Arno Fenski w kierunku dwóch trzykominowych transportowców ocenionych na ca. 22.000 ton każdy wystrzelił salwę czterech torped. Wkrótce potem zarejestrowano odgłos trzech trafień oraz detonacje pierwszych bomb głębinowych zrzuconych przez jednostki eskorty. Nie mogąc potwierdzić skutków ataku w związku z koniecznością wymykania się nieprzyjacielskim eskortowcom dowódca U 410 zgłosił uszkodzenie obu atakowanych jednostek, co jednak nie znalazło potwierdzenia po alianckiej stronie. 26 sierpnia o 02:05 (kwadrat marynarki CJ 7599) okręt Fenskiego z powrotem pojawił się na powierzchni rozpoczynając wentylowanie wnętrza oraz ładowanie baterii akumulatorów. Prawie cztery godziny później o 05:51 po dostrzeżeniu przez wachtowych sylwetki oświetlonego statku szpitalnego oraz znajdującego się z nim cienia prawdopodobnie jednostki eskortowej Horst-Arno Fenski zarządził zanurzenie na peryskopową. O 09:40 (kwadrat marynarki CJ 7829) nawiązano kontakt z płynącym w kierunku zachodnim wrogim konwojem, którego jednak ze względu na zbyt duży dystans nie zaatakowano. Tego samego dnia o godzinie 20:00 dostrzeżono kolejny konwój (był nim UGS-14) płynący tym razem kierunku wschodnim, w stronę którego niezwłocznie się skierowano rozpoczynając podejście w celu zajęcia dogodnej do ataku pozycji. Ponad dwie godziny później o 22:16 (kwadrat marynarki CJ 7826) w kierunku sylwetek czterech nakładających się na siebie statków o tonażu ca. 7.000 ton każdy wystrzelono salwę trzech torped, rejestrując wkrótce potem odgłos trzech detonacji oraz dźwięki tonięcia. Nie mogąc potwierdzić skutków ataku Horst-Arno Fenski uznał, że zatopił dwa frachtowce a kolejny uszkodził O 02:05 następnego dnia na zanurzonym U 410 zarejestrowano kolejne odgłosy tonięcia. Trzydzieści jeden minut później okręt Fenskiego ponownie pojawił się na powierzchni obierając kurs na miejsce ataku, gdzie dostrzeżono unoszący się na wodzie opuszczony przez załogę wrak frachtowca, który o 04:18 eksplodował po czym poszedł na dno. Sądząc, że tonącym statkiem może być owa trzecia uszkodzona jednostka Horst-Arno Fenski zmienił swój meldunek z przebiegu ataku podając, że zatopił nie dwa a trzy statki. W rzeczywistości wystrzelone torpedy posłały na dno tylko dwie jednostki tj.:
- należący do amerykańskiego armatora J.H. Winchester & Co. Inc. z Nowego Jorku frachtowiec John Bell (7.242 ton),
- należący do amerykańskiego armatora US Lines Inc. z Nowego Jorku frachtowiec Richard Henderson (7.194 ton), którego świadkiem zatonięcia była załoga U 410.
O 06:10 U 410 rozpoczął marsz w kierunku bazy w Tulonie, gdzie ostatecznie przybył 30 sierpnia o godzinie 07:30, kończąc trwający ponad trzy tygodnie patrol (24 dni). Podczas jego trwania przepłynięto 1.124,6 mili morskiej na i 619,7 mili morskiej pod powierzchnią.
Zgłoszone sukcesy: 3 statki zatopione (21.000 ton) i 2 uszkodzone (44.000 ton).
Patrol 6 (12.09.1943 – 03.10.1943)
12.09. U 410 pod dowództwem Horsta-Arno Fenskiego o godzinie 20:00 opuścił Tulon, by zgodnie z otrzymanym rozkazem przeprowadzić patrol w rejonie zatoki Salerno. Pięć dni później 17 września przebywający na powierzchni w kwadracie CJ 9191 okręt Fenskiego przy pomocy zamontowanych na pomoście karabinów Breda o godzinie 02:15 odparł atak wrogiego samolotu. Następnego dnia o 04:00 płynący w zanurzeniu U 410 osiągnął wody zatoki Salerno, gdzie ze względu na gładką taflę wody oraz obawę przed dostrzeżeniem przez wrogie samoloty cienia znajdującego się tuż po powierzchnią okrętu podwodnego zmuszony był zejść na głębokość 40 metrów (w trakcie rekonesansu wód zatoki hydroakustyk meldował wiele kontaktów akustycznych). W godzinach wieczornych tego samego dnia o 23:00 (kwadrat marynarki CJ 6798) Horst-Arno Fenski zarządził wynurzenie w celu przewentylowania wnętrza okrętu oraz naładowania baterii akumulatorów. Wkrótce po wynurzeniu nawiązano kontakt wzrokowy z wypływającymi z zatoki barkami desantowymi do transportu czołgów, których jednak nie atakowano. 19 września o 05:35 wykonano alarmowe zanurzenie przed zbliżającym się niszczycielem, który wkrótce potem w pobliżu okrętu zrzucił trzy bomby głębinowe, które spowodowały powstanie drobnych uszkodzeń. Po południu, o godzinie 14:58 (kwadrat marynarki CJ 6795) przebywający w zanurzeniu U 410 nawiązał kontakt ze znajdującą się na kursie 170˚ grupą wrogich okrętów wojennych, których jednak ze względu na ich zygzakowanie oraz dużą prędkość nie zaatakowano. O 22:00 okręt Fenskiego ponownie pojawił się na powierzchni przystępując do ładowania baterii akumulatorów oraz wentylowania wnętrza. Następnego dnia dokonano rozpoznania silnie ochranianych (patrole jednostek nawodnych, sieci zaporowe) wód zatoki Salerno, gdzie oprócz samych patroli dostrzeżono też duży transportowiec wojska, krążownik, statek szpitalny oraz liczne niszczyciele. Po naniesieniu na mapę pozycji występowania sieci zagrodowych oraz ustaleniu tras patroli wrogich okrętów Horst-Arno Fenski postanowił w godzinach porannych następnego dnia dokonać próby wdarcia się na wewnętrzne wody zatoki w celu zaatakowania kotwiczących tam jednostek. 21 września o godzinie 05:07 (kwadrat marynarki CJ 6797) obrano kurs na lukę w zagrodzie otaczającej zatokę Salerno. Niecałe dziesięć godzin później przebywający na wewnętrznych wodach zatoki U 410 nawiązał kontakt wzrokowy z wyłaniającym się z mgły wrogim niszczycielem, którego następnie udało mu się wymanewrować. Następnego dnia o godzinie 08:00 (kwadrat marynarki CJ 6798) poszukujący celów dla swych torped Horst-Arno Fenski nakazał obrać kurs na prowadzący do Salerno tor wodny. Godzinę później rozpoczęto skryte podejście w kierunku dostrzeżonego okrętu zidentyfikowanego jako dozorowiec, którego jednak nie udało się zaatakować. Po południu o 16:02 (kwadrat marynarki CJ 6795) w kierunku zauważonego okrętu dozorowego odpalono torpedę T-III, rejestrując wkrótce potem jej przedwczesną detonację. Ponad cztery godziny później o 20:11 w kierunku tego samego celu odpalono dwie kolejne torpedy T-III, które tym razem spudłowały. Tuż przed północą tego samego dnia Horst-Arno Fenski zarządził wynurzenie w celu przewentylowania wnętrza i naładowania akumulatorów. 23 września przebywający na powierzchni w pobliżu toru wodnego prowadzącego do Salerno U 410 zmuszony został o godzinie 05:25 do zanurzenia przez nadpływające dozorowce, zauważone chwilę wcześniej przez wachtowych. O 08:00 (kwadrat marynarki CJ 6795) nad pozycją zanurzonego okrętu Fenskiego zatoczył koło jeden z eskortowców, po czym zrzucił przed jego dziobem dwie bomby głębinowe. Niedługo potem Horst-Arno Fenski zarządził zanurzenie na większą głębokość spodziewając się kolejnych ataków, które jednak nie nastąpiły. Wieczorem tego samego dnia o godzinie 21:00 okręt Fenskiego pojawił się na powierzchni a chwilę później rozpoczął operację przeciwko dostrzeżonemu przez wachtowych konwojowi złożonemu z barek desantowych do przewozu czołgów. Trzy godziny później ze względu na silną i uważną eskortę, która skutecznie uniemożliwiała U 410 wyjście na dogodną do ataku pozycję Horst-Arno Fenski zrezygnował z dalszego pościgu za nieprzyjacielem. 26 września o godzinie 04:00 (kwadrat marynarki CJ 7886) U 410 przybył do nowego rejonu operacyjnego położonego u wybrzeży Algierii, gdzie zajął pozycję na trasie nieprzyjacielskich konwojów. Dwie godziny później o 06:00 (kwadrat marynarki CJ 7827), w związku ze zbliżającym się świtem Horst-Arno Fenski zarządził zanurzenie. W godzinach popołudniowych o 17:40, po uzyskaniu kontaktu akustycznego z jednostkami nawodnymi oraz nakazanym przez Fenskiego wysterowaniu na peryskopową w celu ich identyfikacji przez peryskop dostrzeżono wrogi konwój, którym był UGS-17. Po wyjściu na dogodną do ataku pozycję U 410 o godzinie 19:20 (kwadrat marynarki CJ 7794) w kierunku dwóch nakładających się na siebie sylwetek frachtowców wystrzelił z wyrzutni nr I jedną torpedę a minutę później z wyrzutni Nr II kolejną, tym razem wycelowaną w stronę dużego statku. Wkrótce potem zarejestrowano odgłos trafienia i silną detonację na dużym statku oraz odgłos trafienia prawdopodobnie kolejnej jednostki. W rzeczywistości z trzech wystrzelonych torped tylko jedna okazała się być celna powodując zatonięcie na skutek eksplozji przewożonej amunicji, należącego do norweskiego armatora Nortraship frachtowca Christian Michelsen (7.176 ton). Po mającym miejsce o godzinie 21:42 wynurzeniu podjęto pościg za konwojem, którego ze względu na pogorszenie się aury (burza z gęstym opadem deszczu) nie udało się już więcej odnaleźć. Cztery dni później 30 września o godzinie 01:14 (kwadrat marynarki CJ 7753) przebywający na pomoście wachtowi zameldowali o dostrzeżeniu wielu eskortowców. Wieczorem tego samego dnia o 20:40 (kwadrat marynarki CJ 7752) z pomostu przebywającego na wschód od Bougie w Algierii okrętu Fenskiego dostrzeżono kolejny konwój, którym był MKS-26, w stronę którego następnie się skierowano z zamiarem jego zaatakowania. W przeprowadzonym tuż po północy następnego dnia (kwadrat marynarki CJ 7718) ataku Horst-Arno Fenski w kierunku pięciu frachtowców typu Libery wystrzelił po jednej torpedzie, które według jego relacji trafiły pięć jednostek, z których cztery zatonęły a jedna została uszkodzona. W rzeczywistości trafione zostały tylko dwa statki bandery brytyjskiej:
- należący do armatora Hadley Shipping Co. Ltd. z Londynu motorowy tankowiec Empire Commerce, który stanął w płomieniach i musiał zostać opuszczony przez własną załogę (jego wypalony wrak został wyrzucony przez fale na brzeg w odległości 8 mil od Philippeville w Algierii),
- należący do armatora F.C. Strick & Co. Ltd. z Londynu frachtowiec Fort Howe (7.133 ton), który poszedł na dno.
Wkrótce po oddaleniu się od konwoju U 410 obrał kurs na bazę w Tulonie rozpoczynając swój rejs powrotny. Dwa dni później 3 października o godzinie 07:45 okręt Fenskiego spotkał się na redzie (kwadrat marynarki CH 3386) z trawlerem z.o.p. UJ 6076 w trakcie którego doszło do niewielkiej kolizji pomiędzy obiema jednostkami. Kwadrans później U 410 zacumował w bazie w Tulonie, kończąc trwający równo trzy tygodnie patrol (21 dni). Podczas jego trwania przepłynięto 2.023 mile morskie na i 579.2 mili morskiej pod powierzchnią.
Zgłoszone sukcesy: 5 statków zatopionych (39.000 ton) i 2 uszkodzone (17.000 ton).
10.1943 – 01.1944 – Tulon – przedłużony na skutek nalotów wrogich samolotów przegląd i remont okrętu w miejscowej stoczni,.
26.11.1943 w uznaniu zasług w walce z wrogą żeglugą Horst-Arno Fenski został odznaczony Krzyżem Rycerskim Żelaznego Krzyża.
24.01.1944 próbne strzelanie torpedami w trakcie którego wykryto defekt wyrzutni nr III, co wymusiło konieczność powrotu do stoczni i dokonania jej naprawy.
02.02.1944 rejs ćwiczebny w trakcie którego o godzinie 14:48 przebywający w zanurzeniu U 410 został omyłkowo zaatakowany trzema bombami głębinowymi przez trawler z.o.p. FTO.09 odnosząc na skutek tego lekkie uszkodzenia.
Patrol 7 (03.02.1944 – 28.02.1944)
03.02. U 410 pod dowództwem Horsta-Arno Fenskiego o godzinie 20:45 opuścił Tulon, by zgodnie z otrzymanym rozkazem przeprowadzić ofensywny patrol w kwadratach CJ 5510 oraz 5430. Pięć dni później 8 lutego na okręcie Fenskiego odebrano pochodzącą z FdU depeszę o następującej treści:
„Mehl, Siegmann, Fenski po dostrzeżeniu konwojów złożonych z więcej niż trzech jednostek na północ od CJ 9117 do CJ 5537 jak najszybciej o tym meldować. Musimy się liczyć z nową operacją desantową.”.
Następnego dnia na płynącym z trudem do przodu w sztormowych warunkach U 410 odebrano kolejną depeszę z dowództwa o następującej treści:
„Dla Obersteuermanna Ufermanna urodziła się Ingelein. Wszyscy zdrowi. Serdeczne gratulacje od FdU i Flotylli.”.
Dziesiątego lutego o 16:00 osiągnięto przypadającą na kwadrat CJ 5435 wyznaczoną pozycję, przystępując następnie do jej patrolowania w poszukiwaniu wroga. Dwa dni później 12 lutego o 11:50 w kwadracie CJ 5919 nawiązano przelotny kontakt wzrokowy z dwoma wrogimi niszczycielami. Tego samego dnia w godzinach wieczornych o 23:07 (kwadrat marynarki CJ 8324), po uzyskaniu silnego sygnału przez detektor fal radarowych Borkum Horst-Arno Fenski zarządził zanurzenie. 15 lutego o godzinie 15:03 (kwadrat marynarki CJ 6768) z pomostu U 410 dostrzeżono sylwetkę samotnego statku zidentyfikowanego jako typ Liberty, w stronę którego następnie się skierowano, schodząc niedługo potem pod wodę. Dziewiętnaście minut później o 15:22 w kierunku dostrzeżonej jednostki, którą był należący do brytyjskiego armatora John Cory & Sons Ltd. z Cardiff frachtowiec Fort St. Nicolas z wyrzutni nr III wystrzelono torpedę FAT, która jednak chybiła celu. O 15:26 ponowiono atak odpalając tym razem z wyrzutni nr II torpedę akustyczną T-V, która trafiła w cel powodując jego zastopowanie. Dwadzieścia jeden minut później o 15:47 prowadzący przez peryskop obserwację okolicy w związku meldunkiem o nowym kontakcie Horst-Arno Fenski dostrzegł kolejny frachtowiec, który po przeprowadzonej przy pomocy aldisa wymianie zdań z trafioną jednostką zmienił swój kurs, po czym z maksymalną prędkością zaczął oddalać się z niebezpiecznego akwenu. O 17:13 na przebywającym wciąż w zanurzeniu U 410 zarejestrowano odgłosy tonięcia storpedowanej jednostki, które oznaczały koniec Fort St. Nicolas. Wkrótce potem Horst-Arno Fenski zarządził ćwiczebne głębokie zanurzenie na 2A+20 (180 metrów), podczas którego na nakazanej głębokości doszło do silnego przecieku w centrali, który spowodował wymknięcie się okrętu z pod kontroli i opadnięcie na 2A+40 (200 metrów). Wkrótce potem opanowano sytuację tamując przeciek a nadmiar wody przy pomocy pomocniczej pompy usunięto do zęzy skąd przy pomocy tym razem głównej pompy pozbyto się jej za burtę. Po wynurzeniu które miało miejsce jeszcze tego samego dnia o godzinie 20:38 (kwadrat marynarki CJ 9146) okręt ponownie był gotowy do prowadzenia patrolu. Dwa dni później 17 lutego o godzinie 08:56 (kwadrat marynarki CJ 5951) na kursie 0˚ dostrzeżono sylwetkę wrogiego okrętu wojennego, w stronę którego niezwłocznie się skierowano z zamiarem jego zaatakowania. Jedenaście minut później o 09:07 w kierunku nieprzyjacielskiej jednostki odpalono torpedę akustyczną T-V, po czym wykonano zanurzenie na większą głębokość, podczas którego zarejestrowano odgłos detonacji. O 10:16 (kwadrat marynarki CJ 5953) rozpoczęto podejście w kierunku dostrzeżonego chwile wcześniej dozorowca, w stronę którego jedenaście minut później odpalono torpedę akustyczną T-V, która jednak tym razem chybiła. Następnego dnia operujący wciąż w tym samym rejonie U 410 o godzinie 06:26 (kwadrat marynarki CJ 5962) rozpoczął podejście w kierunku dostrzeżonego chwilę wcześniej krążownika, którym był weteran kampanii śródziemnomorskiej, brytyjski krążownik lekki HMS Penelope (5.270 ton), który powracał do bazy po dopiero co zakończonej misji wsparcia artyleryjskiego desantu pod Anzio (operacja Shingle). Ponad pół godziny później o 06:58 w kierunku nieprzyjacielskiej jednostki odpalono torpedę T-III, po której trafieniu ta zastopowała z wyraźnym przechyłem na trafioną burtę. O 07:16 Horst-Arno Fenski w kierunku uszkodzonego krążownika wystrzelił torpedę akustyczną T-V, która trafiła go na wysokości kotłowni powodując dodatkowo eksplozję samych kotłów, po której to ten poszedł niezwłocznie na dno wraz 417-oma członkami swojej załogi (w tym i dowódcą Cpt. G.D. Belbenem). 19 lutego o godzinie 23:07 (kwadrat marynarki CJ 5951) na kursie 90˚ dostrzeżono sylwetkę niszczyciela zidentyfikowanego jako amerykański, w stronę którego niezwłocznie się skierowano z zamiarem jego zaatakowania. Dwanaście minut później w kierunku nieprzyjacielskiej jednostki odpalono torpedę akustyczną T-V, która jednak spudłowała. Następnego dnia o godzinie 01:30 w kwadracie CJ 5934 dostrzeżono kolejną, płynącą samotnie jednostkę wojenną, którą tym razem był okręt desantowy do przewozu czołgów. Dwadzieścia osiem minut później w jego kierunku wystrzelono torpedę T-III, która trafiła go na wysokości dziobu. Trafionym okrętem był amerykański LST.348 (1.625 ton), który na skutek odniesionych uszkodzeń zmuszony był zastopować. O godzinie 02:21 w kierunku uszkodzonej jednostki Horst-Arno Fenski wystrzelił drugą torpedę, która trafiła ją na wysokości mostka, powodując jej natychmiastowe zatonięcie. Jeszcze tego samego dnia o 23:03 (kwadrat marynarki CJ 8364) skutecznie odparto dwa ataki wrogich samolotów. 24 lutego o 05:37 (kwadrat marynarki CJ 5963) nawiązano kontakt wzrokowy z kolejnym okrętem desantowym do przewozu czołgów, w stronę którego następnie się skierowano. Wystrzelona sześć minut później w jego kierunku torpeda T-III okazała się jednak niecelna. Ponad trzynaście godzin później Horst-Arno Fenski zarządził rozpoczęcie rejsu powrotnego do bazy w Tulonie, gdzie przybył 28 lutego o godzinie 08:20, kończąc trwający prawie cztery tygodnie patrol (25 dni). W trakcie jego trwania U410 przepłynął 2.384,7 mili morskiej na i 740 mil morskich pod powierzchnią.
11.03.1944 o godzinie 12:00 w trakcie mającego miejsce nalotu amerykańskich bombowców na port i miasto Tulon, przebywający wraz z U 642, U 586, U 976 i U 380 w pływającym doku okręt Fenskiego został trafiony przez jedną z bomb, w wyniku czego stanął w płomieniach. Pożar ten został wkrótce potem ugaszony przez wodę jaka dostała się do tonącego na skutek odniesionych trafień doku Łącznie ze znajdujących się w nim w momencie nalotu pięciu U-bootów trzy zostały ciężko uszkodzone natomiast U410 i U 380 spoczęły wraz z nim na dnie basenu portowego. Jedenaście dni później 22 marca ekipom ratowniczym udało się podnieść uszkodzony dok wraz ze znajdującymi się w nim oboma U-bootami, które ze względu na rozmiar odniesionych uszkodzeń zostały wycofane ze służby.
19.08.1944 po zajęciu Tulonu przez alianckie wojska znajdujący się w porcie wrak U 410 wraz z innymi okrętami stał się ich zdobyczą wojenną.
Bibliografia: |
http://uboat.net |
http://www.ubootwaffe.net |
http://uboatarchive.net/ |
http://www.wlb-stuttgart.de/seekrieg/chronik.htm |
http://www.u-boot-archiv.de/ |
http://www.u-historia.com/ |
Blair Clay - Hitlera Wojna U-bootów tom I i II |
Busch Rainer/Röll Hans-Joachim: Der U-Boot-Krieg: Die U-boot-Kommandanten tom 1 |
Busch Rainer/Röll Hans-Joachim: Der U-Boot-Krieg: Der U-Boot-Bau auf Deutschen Werften von 1935 bis 1945 tom 2 |
Busch Rainer/Röll Hans-Joachim: Der U-Boot-Krieg: Deutsche U-Boot-Erfolge von September 1939 bis Mai 1945 tom 3 |
Busch Rainer/Röll Hans-Joachim: Der U-Boot-Krieg: Deutsche U-Boot-Verluste von September 1939 bis Mai 1945 tom 4 |
Busch Rainer/Röll Hans-Joachim: Der U-Boot-Krieg: Die Ritterkreuzträger der U-Boot-Waffe von 1939 bis Mai 1945 tom 5 |
Ritschel Herbert - Kurzfassung Kriegstagebücher Deutscher U-boote 1939 - 1945 Band 7 KTB U 375 - U 435 |
Rohwer Jürgen: Axis Submarine Successes 1939 – 1945 |
Trojca Waldemar - U-bootwaffe 1939-1945 cz. 1, 2, 3 |
Wynn Kenneth U-Boot-Operationen im Zweiten Weltkrieg Einsatzgeschichte U1-U510 tom 1 |
Poniżej
godło U 410 (źródło )
Poniżej krążownik lekki HMS PENELOPE ofiara torped U 410– autor nn. fotograf , zdjęcie nr FL4822 z kolekcji Imperial War Museum.